piątek, 27 września 2013

Pled

Bardzo długo zabierałam się za ten pled, jakoś wszystko mi nie po drodze było, ale trzeba się było wziąć w garść i zrealizować zamówienie. Wycinałam, zszywałam warstwę do warstwy, pikowałam i jest 180 x 250 cm w dość intensywnej kolorystyce, ale tak właśnie miało być. I jak to zwykle u mnie bywa jak skończyłam to idąc za ciosem od razu zabrałam się za kolejny, który ma być prezentem ślubnym, ponieważ takie marzenie miała panna młoda - a ja lubię takie marzenia spełniać ;)
 
 
 

 
 
 
Nie łatwo się szyło bo ilość materiału dość spora i pozszywanie tego wszystkiego razem i przepikowanie wymagało troszkę gimnastyki, ale końcowa satysfakcja jest wynagrodzeniem za wszystkie trudy :)
 
A poniżej kilka migawek, z kolejnych przedsięwzięć robótkowych, będzie pastelowo i zimowo już troszkę też
 
Tagi firmowe i zimowe
 



 
 
i.........
 



 
 
 
Dobrego i słonecznego weekendu
Dziękuję za komentarze


16 komentarzy:

  1. Pled jest przepiękny,bardzo podoba mi się kolorystyka,tagi super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj jak ja marzę o takiej kapie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo śliczne te małe drobnostki a pledzik to bym porwała bo mi ciągle jest zimno pozdrawiam ciepło Maria

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne prace i cudne zapowiedzi!

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany, ile pracy musiałaś w to cudo włożyć. Pled ma bardzo energetyczne kolory. Zajec z poprzedniego postu jest rewelacyjny. Takiego jeszcze nie widziałam.
    Buziole przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cuda prawdziwe. Z całego serca podziwiam szyciowe prace, bo ja nie kocham sie z maszyną do szycia i korzystam z niej tylko z konieczności. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny te pledy!!! Bardzo ciekawa co jest (albo będzie) na ostatnich zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  8. cudo :) a etykietki do prezentów świątecznych bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pled imponujacy, wiem ile trudu potrzeba aby przepikowac takie wielkosci.
    Swietne tagi :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Marteczko dziękuję za przemiłe powitanie! Z podziwem patrzę na Twoje efekty współpracy z maszyną I to w takich gabarytach. Niskie ukłony!
    Taki również prześliczne !

    Serdeczne pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Martunia ten pled to prawdziwe arcydzieło :) Podziwiam, podziwiam, podziwiam! Tym bardziej, że z każdej Twojej pracy bije niesamowita staranność i precyzja - zachwyca mnie to :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pracy co niemiara przy takim pledzie, ale efekt końcowy jest imponujący. Reszta też piękna :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pled przepiękny, od zawsze mi się taki marzył! I od zawsze boję się za taki rozmiar wziąć ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie dobrane kolory. I ta wielkość ! Szczerze podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię takie zestawienie kolorów, zwłaszcza jesienią:)

    OdpowiedzUsuń