czwartek, 27 marca 2014

Lubię takie niespodzianki

Zupełnie się dzisiaj nie spodziewałam niespodzianki jaka na mnie czekała. W zasadzie dowiedziałam się o tym przypadkowo, ale to bardzo miły przypadek ;) - wzmianka o mnie i o moim blogu w numerze specjalnym Mojego Mieszkania. Radość wielka, dołączyłam do Klubu Kobiet z Pasją




A w pracowni tylko pisanki i pisanki
Bardzo przyjemnie mi się w tym roku nad nimi pracuje, choć przy moim małym bąbelku jest to całkiem duże wyzwanie. Efekty tej pracy są następujące










Sama nie wiem, które lubię najbardziej :)
Poeksperymentowałam również z patchworkowymi pisankami





Oj dużo tych zdjęć się zrobiło
Pozdrawiam wszystkich ciepło
M.

środa, 12 marca 2014

Dzień po dniu

Dzień po dniu ucieka w takim tempie, że nawet nie wiem kiedy zrobił się marzec, ani się obejrzymy i święta... Czas zawsze szybko mi uciekał, ale przy tym moim małym szkrabie, mam nadzieję, że biegnie jeszcze szybciej. 
Całe szczęście wiosna daje nam się już odczuć, uwielbiam ten moment jak się budzi. Wyczekuję i wyszukuję każdego źdźbła, każdego najdrobniejszego kwiatuszka, który wyłania się spod ziemi - i ciesze się tym jak dziecko, mogę tak na nie patrzeć i patrzeć. Troszkę wiosny zaprosiłam sobie również do domu - moje ulubione szafirki. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane, że wiosna będzie się budzić w moim wymarzonym, własnym ogrodzie....
Oby to się stało jak najszybciej, bo już bardzo jestem zmęczona wielkim miastem, to nie w mojej naturze jednak....tęsknie do przyrody, do lasu, gór. Przytłaczają mnie te wszechobecne blokowiska
Niechby marzenia się już spełniły...

A w pracowni jajecznie oczywiście, bo taki czas przecież, chociaż muszę się przyznać, że niezmiennie szydełkuję, ale o tym za jakiś czas pewnie 






i patchworkowe





i moje małe stópki
w maminym kocyku ;)


Ściskam Was wszystkich ciepło
dziękuję za komentarze i odwiedziny