czwartek, 22 marca 2012

Z wiosną idzie nowe... i słodkości

No i mamy wyczekaną wiosnę. Powietrze inaczej pachnie, przyroda budzi się do życia i dzień zdecydowanie dłuższy. Zaczynam budzić się na dobre z jesienno - zimowego marazmu. Wpadam w wir pracy i wiosennych porządków, co niesie za sobą kolorowo -kwietne aranżacje. Kolejna szansa na uporządkowanie życiowo zapomnianych i zakurzonych kątów. Z wiosną zawsze budzą się we mnie nowe nadzieje, wiosna przynosi powiew świeżości i nowych pomysłów grunt aby potrafić je pochwycić, by nie uleciały jak wiatr...
Spróbuję wykorzystać ten ulotny czas, zapamiętać wszystko co ta wiosna przyniesie, przenieść jej świeżość na życie i utrzymać tak długo jak tylko się da








Obiecałam cukierasy :)
Więc jedna z zawieszek + niespodzianka 
dla osoby, którą wylosuję

13 kwietnia

czyli miesiąc przed drugimi urodzinami mojego bloga

Zasady znane:
1. wpis pod postem
2. podlinkowane zdjęcie na Waszym blogu

Pozdrawiam wiosennie

wtorek, 13 marca 2012

...

 "... zrodzoną czułość
chowam w skorupce 
malowanego jajka
z ufnością że
p-r-z-e-t-r-w-a..."

fragment wiersza "pisanka dla Ciebie"
Małgorzaty Klisowskiej









I nic więcej nie dodam...

czwartek, 8 marca 2012

"P" jak pisanki

Za oknem raz tak, raz siak - a u mnie cały czas tak samo :) pisanki się tworzą. W tym roku chyba rzeczywiście pobijam rekord. Sprawia mi to ogromną frajdę. Mam jeszcze dwa tygodnie aby, skończyć swoją pisankową twórczość więc uwijam się jak w ukropie.
Kilka nowych zdjęć...








sobota, 3 marca 2012

Pisanek ciąg dalszy...

Uwijam się jak w ukropie z pisankami w tym roku. Co niektórzy znajomi zaczęli mnie podejrzewać, że zrobiłam napad na kurnik...bo ostatnio nic innego tylko jaja. Za chwileczkę wrócę ponownie do samych ażurów, ale póki co nadal połączone z decu. Mam nadzieję, że wybaczycie mi tę monotonię.