piątek, 17 stycznia 2014

I jest zima

No to za oknem nastał zimowy krajobraz, od wczoraj nawet małego bałwana w ogródku mamy - czyli zima zaliczona ;)
Robótkowo działam ociężale troszkę, wiele rozpoczętych prac czeka na dokończenie, no i z pewnością się doczeka tylko potrzebuję teraz więcej czasu aby się rozpędzić do działania, ponieważ to czas napięty oczekiwaniem ... i za dużo spraw zaprząta mi myśli, trudno się skupić

Dlatego dzisiaj tylko miś, który powstał na chrzciny dla pewnej malutkiej Hani







Pozdrawiam Was cieplutko
M.

16 komentarzy:

  1. Cudownego miśka Sąsiadeczko uszyłaś. Twoje prace są niesamowicie estetyczne, klimatyczne, bajkowe. Nie ukrywam, że uwielbiam je.
    Cieszę się, że Cię do stolicy przywiało.
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola Karabinowska17 stycznia 2014 08:48

    Hania będzie zachwycona!
    Pozdrawiamy z Krakowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takiego słodziaka bym razem z Zu tuliła - super kolorki a wykonanie to rewelacyjne buziaczki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejna słodka misia, 3mm kciuki za Was:)Oby wszystko poszlo z planek:)Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. alez fajny;-)))lubie ten turkusowy material w biale grochy;-)))pozdrawiam cieplutko!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny jest ten miś:) Uwielbiam pastele.
    Bardzo podoba mi się również obrazek damy w tle za misiem. Czy jest on wyhaftowany ?

    Pozdrawiam
    iloveshabb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejny cudny miś! Gwarantuje mu sukces! Musiałabyś zobaczyć minkę mojej Chrześniaczki;) Nie mogła oderwać oczu od swojej maskotki!

    Pozdrowienia i wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mieta w kropeczki, to musialo sie udac :)
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  9. cudna misiunia!!! I te kolorki.

    OdpowiedzUsuń