No to za oknem nastał zimowy krajobraz, od wczoraj nawet małego bałwana w ogródku mamy - czyli zima zaliczona ;)
Robótkowo działam ociężale troszkę, wiele rozpoczętych prac czeka na dokończenie, no i z pewnością się doczeka tylko potrzebuję teraz więcej czasu aby się rozpędzić do działania, ponieważ to czas napięty oczekiwaniem ... i za dużo spraw zaprząta mi myśli, trudno się skupić
Dlatego dzisiaj tylko miś, który powstał na chrzciny dla pewnej malutkiej Hani
Pozdrawiam Was cieplutko
M.
Słodziak!
OdpowiedzUsuńCudownego miśka Sąsiadeczko uszyłaś. Twoje prace są niesamowicie estetyczne, klimatyczne, bajkowe. Nie ukrywam, że uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię do stolicy przywiało.
Ściskam
Hania będzie zachwycona!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy z Krakowa :)
Słodziak:)
OdpowiedzUsuńTakiego słodziaka bym razem z Zu tuliła - super kolorki a wykonanie to rewelacyjne buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńKolejna słodka misia, 3mm kciuki za Was:)Oby wszystko poszlo z planek:)Ściskam:)
OdpowiedzUsuńalez fajny;-)))lubie ten turkusowy material w biale grochy;-)))pozdrawiam cieplutko!!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten miś:) Uwielbiam pastele.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się również obrazek damy w tle za misiem. Czy jest on wyhaftowany ?
Pozdrawiam
iloveshabb.blogspot.com
Tak jest wyhaftowany krzyżykami :)
UsuńKolejny cudny miś! Gwarantuje mu sukces! Musiałabyś zobaczyć minkę mojej Chrześniaczki;) Nie mogła oderwać oczu od swojej maskotki!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i wszystkiego dobrego!
ładniutki :)
OdpowiedzUsuńMieta w kropeczki, to musialo sie udac :)
OdpowiedzUsuńusciski
Słodziak miętowy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest;)
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki!
OdpowiedzUsuńcudna misiunia!!! I te kolorki.
OdpowiedzUsuń