wtorek, 3 maja 2011

Wiosna kaczeńcem się złoci

Kilka dni przymierzałam się do wycieczki aby zrobić zdjęcia cudnym kaczeńcom, których tutaj o tej porze roku nie brakuje. Na co czekałam - o ironio na słońce. I kiedy połowa naszego pięknego kraju zasypana śniegiem - tutaj obudziło mnie cudne słoneczko. Jednym słowem poszczęściło mi się tym razem ;) Mam szczerą nadzieję, że ta zimowa aura szybko zniknie z naszych oczu, bo kozaki schowałam głeboko do szafy i nie mam zamiaru znowu się z nimi zaprzyjaźniać.
Te kilka dni z dala od wielkiego miasta pozwoliły mi odetchnąć, mam nadzieję, że na jakiś czas mi to wystarczy. Choć wielkomiejski tryb życia, ten pęd i szaleństwo szybko daje się we znaki. Pewnie coś o tym wiecie.
Odnosząc się do ostatniego posta, bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie życzenia









7 komentarzy:

  1. hahaha też miałam w planach zrobić zdjęcia kaczeńcom i łące pełnej mleczyków ;) poranek zweryfikował moje plany i temat foto ;)
    może za kilka dni nadrobię zaległości :)
    piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marta piekne zdjecia.
    Jak bylam w Pl. temperatury isce letnie, ale tu od kilku dni zimno, ale dobrze ze slonko swieci.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Te kaczeńce wyglądają jak rwąca, żółta rzeka...ślicznie
    Ściskam i całuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie właśnie wczoraj zasypało i kwiatki pokryła gruba warstwa mokrego śniegu. Nic nie zostało z pięknej, słonecznej wiosny. Jeszcze raz dziękuję za Candy, info na blogu już wrzuciłam i niecierpliwie czekam na ten cudowny cukiereczek! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia urokliwe !!!
    Zapraszam na Candy do siebie ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzieki tym zdjeciom przywolalas u mnie dzieciece wspomnienia... Ile ja juz na zywo tych kwiatuszkow nie widzialam...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia! Lubię Twoje zdjęcia, Twoje prace, język którym piszesz....
    Dziękuję za to, że jesteś:-)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń