sobota, 7 lutego 2015

Hmmmm...

Że listopad minął no cóż, ale minął również grudzień i styczeń - ojjj dawno mnie tutaj nie było. Powinnam więc chyba rozpocząć od serdecznych życzeń noworocznych - o ile jeszcze ktoś zechce tutaj do mnie zaglądnąć...
Ten mój brak w wirtualnej przestrzeni nie wynika z tego, że nic się nie dzieje - raczej z tego, że dzieje się zbyt dużo, a doba ma tylko 24 godziny. Szykują się kolejne zmiany, kolejne życiowe wyzwania, ale o tym opowiem pewnie więcej za jakiś czas.
Nasz Jagodzik skończył w między czasie roczek - hmmmm jak to szybko zleciało....
Ja z niecierpliwością wyczekuję wiosny, a tutaj jak na złość chyba dopiero nam się zima zaczyna. A mi tęskno do słońca, kwiatów i kolorów
Chyba odbiję to sobie w szyciu ;), właśnie dotarła do mnie dostawa nowych, w kolorystyce wiosennych materiałów
To uciekam ponadrabiać blogowe zaległości u Was
A na koniec, jeszcze Miś




7 komentarzy:

  1. coś pięknego ten miś.....naprawdę piękne kolorki....masz talent kochana a ja chętnie będę tu zaglądać. zapraszam też do mnie na grzebielka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Martusiu, czas zdecydowanie za szybko płynie. Wiem po sobie.
    Misiu jest cudowny:-)) Sweterek robiłaś sama czy Twoja Mama??:-)
    Ściskam Was mocno:-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalistką od sweterków jest oczywiście mama :)
      Również ściskamy mocno

      Usuń
  3. Cudny miś :) Ja też już nie mogę się doczekać wiosny.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zakochana w tych misiach! Jak Róża podrośnie domówimy kolejnego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj, ostatnio jakoś przypadkiem odkryłam Twojego bloga. Twoje misiaczki są przecudne. Kupując w piątek miesięcznik Cztery Kąty w jednej z aranżacji pokoju dziecięcego - morskie opowieści wydaje mi się, iż dostrzegłam misiaka wykonanego przez Ciebie, równie pięknego. Mama także sporą kolekcję misiaków, każdy coś symbolizuje i związany jest z jakimś ważnym zdarzeniem z mojego życia no ale niestety są to misiaczki z masowej produkcji. Pozdrawiam. J.

    OdpowiedzUsuń
  6. szczerze mówiąc to co chwilę wpadam na jakieś maskotki żadna jakoś nie przyciągnęła mojej uwagi - ale ta od razu wpadła mi w oko, jest przecudna!!!!!!!!!!!!!!!!!! delikatne kolory i wzory i kształt misia :) naprawdę coś pięknego!!!

    OdpowiedzUsuń